BEAUTIFUL LIFE 

Dziękuję bardzo !!! Do widzenia!!!  ... czyli pożegnanie z photoblogiem ^^

Czytając ostanio mojego ukochanego Coelho zatrzymałam sie na zdaniu:" Przypomnij sobie, co przerwałeś i dokończ to." Przyszła chwila namysłu i ..  

Tak to ze mną trochę jest ... chwytam za wszystko i mam nadzieje, że może to właście będzie TO czemu będę w stanie poświęcić się w całości. Mam nadzieje, że będę w tym świetna, a jak mi choć trochę nie wychodzi to się poddaję i rzucam wszystko. Czy porzucając coś na ponad rok można tak poprostu wrócić, jak gdyby nigdy nic? Można. Wydaje mi się, że możliwe jest nawet wrócić z podwojoną mocą. Ale czy moje skrzyła nie opadną za szybko? Tego się boję. Boję się, że będzie jak zawsze. Że znowu okaże się, że to nie to - że muszę szukać dalej. Oczywiście ludzie się zmieniają - choć dopiero teraz zaczynam w to wierzyć. Gdy masz koło siebie ludzi dla których warto się zmieniać jest łatwiej łamać swoje wewnętrzne trudności. Zakładając, że nie robi się tego wbrew sobie...Bo wtedy jest to zabijanie samego siebie. Ale gdzieś w środku na zawsze pozostają pewne bariery, ogranicznia, lęki i nie akceptowanie siebie.  Co będzie teraz? Będzie dobrze!!! Bo tak to już w moim życiu jest, że jeśli wszystko zaczyna sprzyjać,na każdym kroku dzieją się cuda  to znaczy że jest to coś dobrego, coś co zmieni moje życie. Najlepszym przykładem jest ostatni rok - dwa niesamowite cuda, nie wiadomo za co, nie wiadomo dlaczego. A jeśli tym razem będzie inaczej? Jeśli teraz znaki nie są przepowiednią sukcesu i szczęśliwego zakończenia? KIedyś usłyszałam "Lepiej codziennie upadać i za każdym razem sie podnosić niż stać w miejscu". Dlatego warto  zacząć nowe życie, nie zapominając o przeszłości i porażkach, które już nas spotkały. Ponieważ często, to właśnie one uczą nas więcej niż sukcesy. ... Kolejny krok w poszukiwaniu samej siebie .. -> http://annsol0907xxyyxx.tumblr.com/j ... może okaże się on tym właściwym. ***