Dzisiejsza 2 notką z kolejną dawką opisów bedzię dodana przez Kiniee ;)
A teraz poczytajcie jeszcze moje ;)
Na odległość zgodziliśmy się żyć
Tylko ty wciąż jesteś daleko.
Znajdziesz Mnie zawsze jeśli chcesz
Prawie już o tobie nie myślę.
Wiesz? przez milczenie mówisz mi wiele.
Chciałabym już nie patrzeć przed siebie, nie patrzeć na ciebie.
Za każdym razem, gdy się z kimś rozstajesz, zostawiasz u tego kogoś kawałek swojej duszy. A ten ból...to jest brak tego kawałka. Boli,bo jest u kogoś innego. Ten kawałek kiedyś wróci, ale to trwa długo.
-Jak myślisz dlaczego on za mną nie tęskni, nie dzwoni, nie pisze, nie zaczyna rozmowy, nie podchodzi w szkole, nie proponuje spotkania.?
-Bo uważa cię za oczywiste. I wie że nawet jak nie będzie tego robił, to Ty to zrobisz bo go kochasz, i nie umiesz inaczej.
Żeby odchodził ode mnie powoli, krok po kroku, żeby mi łamał serce po kawałku,stopniowo, byłoby łatwiej..
Ja chcę być jedynie tą, o której myślisz...
Kochał ją, dlatego tak szybko o niej zapomniał..
Po prostu jest i daje jej pewność, że będzie na wieczność.
to była miłość odbierająca rozum i sens życia.
Pierwsza świadomość jaka jestem i jaka mogę być.
Technikę oddychania mam opanowaną do perfekcji.
Pytał: dlaczego łatwiej jest zepsuć niż naprawić?
A ja z zachwytu nad pytaniem umarłam.
Miłość bolała coraz bardziej, łzy coraz bardziej były świadome.
Pamiętasz noce, kiedy przybiegałam do Ciebie, płacząc?
Pamiętasz, ile łez wylanych z żalu nad sobą i niesprawiedliwością świata w Ciebie wsiąkło?
Moje uczucia do Niego są teraz mniej pogmatwane. Mają sens. Chcę Go tulić, chronić, kochać. jestem ciekawa, czy odwiedzam Jego sny. Czy mówię w Jego snach.
liżę rany po niepowodzeniach.
nic na to nie poradzę, stał się dużą częścią mojego życia.
Jeżeli podobają się klikajcie Fajne, komentujcie i dodawajcie do znajomych .! ;)
Użytkownik crayonmagique
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.