Twoją bluzę na ramionach zastąpił dziś sprany koc.
Nasza miłość zginęła pod kołami samochodu.
Spadając ze schodów puściłam Twą dłoń. Podniosłam się sama.
Podczas burzy usiądę pod najwyższym drzewem.
Lecę w pustkę bez dna.
Powiedziałeś, że samotność jest karą od Boga. Nigdy nie wierzyłam w siły pozaziemskie, ale dzięki Tobie mam na kogo zrzucić winę za pustkę wokół mnie.
Chciałam się Tobą zaopiekować - powiedziałeś, że już masz matkę. Chciałam pójść z Tobą na piwo - rzekłeś, że już masz przyjaciół. Chciałam dać Ci serce - wyszeptałeś, że jedno Ci wystarczy. I odwróciłeś się na pięcie. A ja... Ja stoję z sercem na dłoni patrząc jak odchodzisz i przysięgam, że słyszałam szloch wydobywający się z głębi odrzuconego serca.
Z żalu rzuciłabym się do rzeki, gdyby nie fakt, że umiem pływać.
-Popatrz na mnie.
-Po co?
-Popatrz, a może zrozumiesz jak wyglądają ludzie, których ranisz.
Potrzebny mi respirator.
Jesteś czymś czego chcę, a mieć nie mogę.Jak willa z basenem i nowe ferrari.
Jesteś takim egoistą, że gdy wysłałam Cię po pączka, po drodze wyssałeś całą marmoladę.
-Choć, przespacerujemy się po drodze mlecznej.
-Ale ja mam uczulenie na mleko...
- -.-'
-Jaka jest różnica między Tobą, a tą blondynką na ławce obok.?
- Ją mógłbyś mieć po paru drinkach i kilku beznadziejnych komplementach. Ja jestem z serii limitowanej, coś jak kalendarz pirelli. Powinnam być smokiem wawelskim. Zionę ogniem na Twój widok.
Użytkownik crayonmagique
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni użytkownicy: req12paolkaksniezka96misiek012bambiiik057maz44asdbkicia564aniasobkarolinanananana
Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24