Miła niespodzianka.
Usłyszłam dzwonek do drzwi wyjżałam przez wizier i nikogo nie było, pomyślałam że to jakiś żart a pies po prostu nie zaszczekał na obcych. Poszłam do pokoju, wchodzac po schodach znowu dzwonek zbiegłam szybko i otworzyłam drzwi a tam piękne róże 10 cudownych róż z perełkami jeju *-*
Ale róze były same -,- zaniosłam je do kuchni wlałam wodę i zostawiłam w wazonie. iiii znowy dzwonek !
poszłam spokojnym krokiem, za drzwiami stał mój Mateusz ; ************** Oczywiście róże były od niego ; )))))
Kochany misiek. Chciał iść ze mną do kina ale ja dzisiaj nie mam ochoty wychodzić z domu bo w kościach mnie łamie więc przełożyłam na jutro. W zamian dostałam dużo ciepłych całusów i masaż mrrrrr <3 cudowny masaż ; D
Ogladaliśmy w domu harrego I część. Jeju jaki on był mały w porównaniu do 7 ;D ^^
Modlę się o kolejne czesci. Prosze ; ******
A tymczasem idziemy oglądać cuś <33333333333333333333
Popażyłam rękę -,-
No jak mówiłam - ten Mateusz to jakiś pieprzony ideał!<3 Ty to masz farta!