photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 MARCA 2013

22.- ostatni.

Witam Was po raz ostatni. Może kiedyś do Was wrócę, z nowym opowiadaniem jednak teraz nie mam pomysłów. Dziękuję za miłe i nie miłe komentarze. Za dużą oglądnaloność oraz wysoką liczbę kilków "fajne". Postaram się najszybciej do Was wrócić, jednak nic nie obiecuję. / Julia <3

 

 


"Katrina"

 

Rozdział 22.

Trafiłam do szpitala. Wszystko mnie bolało. Miałam podłączone jakieś kabelki do mojego ciała. Próbowałam wstać, jednak nie mogłam się podnieść.

- Nie wstawaj, nie wysilaj się. - usłyszałam męski głos.

- Kim pan jest? -zapytałam, byłam lekko przerażona.

- Pan? A może przyjaciel? Ja Cię potrąciłem, zazdrościłem Ci wszystkiego. -znowu się odezwał, nie mogłam odtworzyć oczu. Usłyszałam trzask drzwi i poczułam ulgę a zarazem strach. Dlaczego, jakiś mężczyzna chciał mnie potrącić? Nie rozumiałam tego.  Znowu usłyszałam, że ktoś wchodzi.

- Jestem pielegniarką. Nie bój się. - powiedziała to mnie miłym głosem.

- Kto to był? Ten co przed chwilą był? -zapytałam.

- wysoki, brunet, niebieskie oczy. Płakał. - powiedziała i złapała mnie za rękę.

- Czemu nic nie widzę? - zapytałam..

- Potrącił Cię samochód, to jest taki efekt uboczny.

- Jak efekt uboczny? Czy kiedyś to przejdzie? -zapytałam, nie wierzyłam w jedną jej słowo. Próbowałam otworzyć oczy. Nie, że nie widziałam po prostu nie mogłam ich otworzyć.

- Przejdzie, za chwile pani będzie widziała - powiedziała i zakropliła mi oczy. 

- A czy coś jeszcze mi jest? Proszę powiedzieć mi wszystko.

- Nie mogę o tym mówić.

- Mnie nie można? Pacjentce?- zapytałam wkurzona.

- Dobrze, powiem. Ale musi pani obiecać, że nie zrobi nic głupiego. - przytaknęłam jednak nie szczerze. - Będzie pani na wózku inwalickim. -gdy to usłyszałam załamałam się. Nie będę mogła tańczyć. Nie będę mogła robić to co kocham. Starałam się opanować emocje, jednak nie umiałam. Nadal próbowałam otworzyć oczy. Tym razem mi się udało. Zobaczyłam śliczną blondynkę o kręconych włosach.

- Przyniesie mi pani wodę. poprosiłam, jednak tak naprawdę jej nie chciałam. Zobaczyłam na stoliku kartkę i długopis. Z trudem wyciągnęłam ręke po to. Wypisałam na niej:

 

Przepraszam, ale nie będę umiała tak żyć. Katrina.

 

Odłożyłam na stolik. Rękoma odłączyłam aparaturę i oddałam ducha w ręcę Boga.

 

 

THE END

Komentarze

opowiadaniefajne WIDZĘ TU NOWE OPOWIADANIE! KONIEC, KROPKA ;]
23/03/2013 16:03:39
coszserduszka NIE MA INSPIRACJI! KONIEC, KROPKA :(
23/03/2013 16:15:57
opowiadaniefajne Ja mam teraz tyle pomysłów, że to masakra jest.. ;D i całkiem w innym stylu, coś fantasy <3
23/03/2013 16:22:17
coszserduszka to dobrze, ale ja nie mam.
23/03/2013 19:08:51

~malinowaablondynaa A moim zdaniem je zakończylas ,bo coś się wydarzyło w twoim życiu. .. Coś co ci nie przypasowalo .. Szkoda ,bo opowiadanie całkiem spoko. Tylko się na końcu na nim zemscilas za porażkę zyciowa. Trudno głupich nie brakuje,po co Ty w ogóle pisZesz? Tu nie masz się mścić tylkorozweselac
21/03/2013 15:26:50
coszserduszka A.. Jeśli chcesz wiedzieć, nie mszczę się. Po prostu nie chciało mi się już pisać i je zakończyłam. Może trochę mi się w życiu wydarzyło, ale nic na tyle żebym teraz się tu mściła. Jednak nie trafiłaś. A no i się nie martw, bo już nie będę pisać
21/03/2013 17:16:46

rozamaj genialnie. ;3
+ wbijaj , czekam . :DD
20/03/2013 19:58:34
coszserduszka NIE MA TO JAK SPAM
20/03/2013 19:58:57

~buzak to opowiadanie jest super , ale szkoda , ze juz koniec .Czekan na nastepne opowiadanie nich ci szybko wpada jakis nastepny pomysł .:D
20/03/2013 15:44:52
indipendente13 Mega <3 PLL <3
Biore udział w ważnym dla mnie konkursie! Pomożesz? :* Każdy lajk się liczy! (link na moim photoblogu)
20/03/2013 10:14:47
~strawsbery bardzo dziwne zakończenie. Nie zrozumiałam tego. Sory.
19/03/2013 22:26:00
opowiadaniefajne nie widziała, a wzięła kartkę i napisała? co sobie zrobiła, że oddała ducha? yy, nie wiem o co chodzi w tym.
19/03/2013 21:13:03
coszserduszka odłączyła te kabelki, które trzymały ją przy życiu.
19/03/2013 21:46:26
coszserduszka "Nadal próbowałam otworzyć oczy. Tym razem mi się udało.". - widziała potem.
19/03/2013 21:47:43

kopytkowe Czytałam tylko kilka wpisów, ale to było świetne opowiadanie! Szkoda, że się skończyło :((
19/03/2013 20:55:28
coszserduszka nie miałam już pomysłu :(
19/03/2013 21:46:46

lizakomaniaczkaa to kto ją potrącił.?
19/03/2013 20:52:06
coszserduszka Louis.
19/03/2013 21:46:34

przepelnionaradoscia Boże.. dlaczego już koniec :(
19/03/2013 20:50:04
coszserduszka Nie miałam czasu na kontynuowanie.. Przepraszam.
19/03/2013 20:50:49
przepelnionaradoscia Nie ma problemu :)
Każdemu się zdarza :**
19/03/2013 20:53:12