Cyk cyk brr bum bęk

Cyk cyk brr bum bęk, poszedł rymów pęk
Zaczarowanej silessi do LBN przez LSM wymiana scen
Dwa zero zero dziewięć nadeszła w końcu skarbu pora
Posłuchaj jak powala Ciebie solowy album Juniora

Odkryłem ostatnio bogactwa polskiego reggae. Ponownie, lecz tym razem Junior Stress, Bas Tajpan i GrubSon (który bardziej HH, ale też spoko muza :)).. To chyba wróciło mi humor, moja tęsknota nieco się oddaliła (pomijając fakt, że każdy dzień jest bliżej poniedziałku... :P), problemy zaczęły się rozwiązywać, mimo głupich decyzji. I jest dobrze :). Ciekawe jak długo...?

Jutro urodzinki od Nali. Prawie do 23 na kochlowicach, bo potem busy nie jeżdżą xD. Och, ona nawet nie ma pojęcia, jak wujek Marcin ją kocha i jej dobrze życzy. Nupelku :*

Te kolory aktualnie wygryzają nawet AZS Częstochowę i Górnik z mojego serca. Czuję się dziwnie, naprawdę dziwnie. I śmiesznie.

Licznik 1: 8. Licznik 2: 0. Dane w dniach, informacje na licznikach ścisle tajne.

Playlista:

Dziś reggae. Jak i jutro. Bas Tajpan, Junior Stress, EastWest Rockers, Jamal, Naturall Dread Killaz, Vavamuffin, Bob One, Marika i reszta.

Pozdro:

Patrzcie 3 notki w tył, bo nie mam siły i czasu pisać.

Ola... i miss u... ;*