photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 MARCA 2012

wimm forever...

brak zdjec...

 

moje zycie jest coraz lepsze, tylko dzieki pewnym trzem dziewczynom.... tak, moje najwspanialsze na swiecie przyjaciolki... nie mam pojecia, co bym bez nich zrobila, nie wytrzymalabym umyslowo. one daja mi powody do usmiechu, do smiechu, do zycia... wiele im zawdzieczam, kocham je, nie sa moimi siostrami, ale ja je tak wlasnie traktuje. na poczatku naszej znajomosci nie bylo tak milo, ale z czasem to sie zmienilo. mialam kiedys takie "przyjaciolki"... swoja droga, obiecalam sobie, ze za nic sie z nimi nie pogodze, a jednak uleglam. moze dobrze zrobilam? moze tak wlasnie mialo byc? w kazdym razie, mialy na mnie zly wplyw, odkad przyjaznie sie z tymi trzema wspanialymi dziewczynami, jestem zupelnie inna osoba, jestem soba, a one mnie akceptuja i za to jestem im niezmiernie wdzieczna... pisze o nich chyba w kazdej notce, ale to tylko dlatego, ze sa najwazniejsza czescia mojego zycia, i tylko one sie licza... skoczylabym za nimi w ogien, nie wiem, czy one za mna tez, ale po prostu ja wiem ze je kocham i nikt ani nic tego nigdy nie zmieni. zeby mialy sie do mnie z jakiegos powodu nie odzywac, zeby sie na mnie obrazily, zeby mnie obgadywaly... to zawsze beda moje "siostry" czy tego chca czy nie, ja po prostu tak uwazam, i zdania nie zmienie... moglabym ciagle pisac jak ja je cholernie kocham, ale po co, skoro slowa sa tylko slowami, dopoki nie wprowadzi sie ich w zycie... niedawno przeplakalam prawie cala noc, bo zrozumialam pewna rzecz... potrzebuje sie komus o tym wygadac... na moje, mam nadzieje szczescie, jade jutro do iwony, razem z madzia i mery, nie jestem pewna, czy zechca mnie wgl posluchac, i szczerze to troche w to watpie, ale jesli mialabym im to powiedziec, to zapewne bym plakala... tak po prostu. usypiam zywcem, wiec nie napisze nic sensownego...

 

jutro... : )

 

jutro, najprawdopodobniej bedzie jeden z najwspanialszych dni. czuje ze taki bedze, bo bedziemy we cztery, no w sumie to 5 bo jeszcze damska wersja Niall'a Horan'a jak to ja smiem ja nazywac xD ta, siostra Iwony, no szykuje sie niezly seans... Listy Do M, pozniej Zmierzch Przed Switem i jestem spelniona  : D od dawna szykowalysmy sie do kina, ale zawsze cos... jednak bardzo dziekuje mojemu naukochanijszemu, najwspanialszemu, i jedynemu w swoim rodzaju Krzysiowi. nie, nie tego od zupy, damn... anyway, gdyby nie Krzysiek, to nie byloby jutro niesamowitego piatku, tylko zwykly zajeibsty piatek, bo poczatek weekendu. 

 

Mamo... Kocham cię w ch_j mocno, i  ty o tym wiesz : D tak, tak te nasze nocne rozmowy na gg, ah... "gdzie ojciec?" "śpi, albo udaje, żeby się na mnie rzucić" hahhaha xD no mogłabym tu nieźle tego wymieniać... a co tam, i tak nikt tego nie czyta xD

np,  "Halo, słyszysz mnie ? odbiór! jak sytuacja?!" "Ratunku! Kod brązowy 25! kod brązowy 25! głodny Horan ! głodny Horan!" " zaraz wyślemy do was Beatkę z mięsnym jeżem" hahaha xD  albo jej sposób żeby schować czekoladę... tego już lepiej tu pisać nie będę xD jak mi go npisała  to "matko, co ja napisałam!?" hahaha xD taka tam patologia xD

tak, ja z Haroldem który ma chcicę, walczę, a ona... no, oboje mają chcice, także jak to powiedziała, że "Zayn lubi jak mam laptopa na kolanach... pojawia się i znika" xD po prostu... 23 w nocy, a ja leże i się napierdzielam z niej xD phii... nie... z nas xD Dzisiaj to już się nie odezwała, a jutro znów będzie " co się do matki nie odzywasz?! Dziewczyno, w ciąży jesteś ja się tu o ciebie zamartwiam a ty znaku życia nie dajesz! "  ... nie pytajcie o tą ciążę, to sprawka Weroniki, której się śpieszy by zostać ciocią, a ona z Lou sie jeszcze nie śpieszą xD Ulka dodała! *___________* Jaram się xD

 

 

Nothing Fine, I'm Torn...

 

 

 

 

 

 

 

Desire...

Komentarze

promaxman fajne :d
22/03/2012 22:34:05