jejku w tym tygodniu byłam taka zaganiana że nie miałam nawet czasu opisac jak było na i po osiemnastce
No wiec zaczne od samej osiemnastki to było rewelacyjnie fajowo i wogóle genialnie jednym słowem ZAJEBIŚCIE ;)
No i jestem stara ;p
ale sa plusy i minusy tego ;)
na razie to tyle bo jak zwykle nie mam czasu
pa;*
Wśród tylu naszych szalonych marzeń
Wśród myśli nie poukładanych
Wchodzimy w życie niepewnie jak dzieci
Jak małe wątłe bańki mydlane
Kolejne lata odciśnietę na stopach
O przeszłych dniach nie dają zapomnieć
Jak zawsze rano dzień się budzi
Rośniemy tak dla innych ludzi
Refren:
Pod naszym niebem, na naszej ziemi
W tym domu, który zbudujemy sami
Nigdy nie braknie nam siebie
Nigdy nie braknie nam siebie
Choć niebo czasem chowa swe gwiazdy
A droga wciąż się wije bez celu
Choć czasem sił nam zabraknie by szukać
A ziemia pachnie zmęczoną ziemią
Wteddy ta jedna pozostaje nadzieja
Że jeszcze kiedyś lepiej nam będzie
I z czterolistną koniczyną
Zdążymy złapać nasze szczęście
Inni użytkownicy: kowalski33lucas25mati1990balanonymous02221bobo21jankowiakpaulimyskax3alexcvbogna123lollypoplollypop
Inni zdjęcia: M.M martawinkel... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Czapla biała jerklufotoGrecka przygoda na Evii activegames12 / 03 /25 xheroineemogirlxTruck1 Polska kowalski33