photoblog.pl
Załóż konto

wielki powrót!

 

długo zastanawiałam się nad tym czy wrócić czy nie, ale jednak nie potrafię bez Was żyć! <3

oczywiście konieczne było nowe hasło, bo przecież poprzednie wiele razy zostało rozpowszechnione....
Cóż... wiem, że teraz będą ze mną te osoby, które na prawdę wspierały.
(generalnie każdą z Was rozumiem, że nie macie czasu komentować, bo sama bardzo często wchodzę na bloga tylko po to, żeby przeczytać. Bardzo rzadko [zwłaszcza w trakcie roku akademickiego] mam czas, żeby cokolwiek skomentować)

 

Tak długo mnie nie było no i cóż mogę Wam powiedzieć.

 

zaczynając od NAJWAŻNIEJSZEGO <3...

 

za niecałe 9 miesięcy napiszę do Was jako pani P. <3

będą żoną, a Mariusz moim mężem (JAK TO BRZMI!!!)


do NASZEGO DNIA zostało już zaledwie 272 dni.... 8 miesięcy i 29 dni!

 

to moje ostatnie święta w stanie panieńskim, ostatni sylwester!

jestem bardzo podekscytowana tymi wszystkimi przygotowaniami jednak zdarza się, że totalnie mi się odechciewa, 

moja mama gra mi na nerwach, genialnie pokazuje jak bardzo mnie kocha i jak bardzo nie zależy jej na zdaniu innych.

moja przyszła teściowa natomiast oczekuje wesela z pompą i daje mi do zrozumienia, że zabieram jej jedynego synka :D

 

przysięgam dziewczyny, czasami kładę się do łóżka i mówię sobie 'Boże, niech już będzie po wszystkim" ...

 

dodatko musimy umówić się na rozmowę z: fotografem, zespołem i dekoratorką... musimy dogadać szczegóły, podpisać umowę na dekorację kościoła. Musimy wybrać zaproszenia, winiety.
Koniecznie zarezerwować autokar dla gości, załatwić kumpli do rozwożenia po weselu.
W marcu idziemy do znajomego złotnika zamawiać obrączki, a już za dwa tygodnie idę szukać sukni ślubnej.
Mam nadzieję, że znajdę tę jedyną.

Przeraża mnie ile jeszcze pozostało do załatwienia :O

 

z innych mniej lub bardziej ważnych spraw...
No wróciła uczelnia... NIESTETY... boże. nienawidzę się uczyć, jestem za stara, mój mózg nie pracuje jak powinien - serio,
Życzyłabym sobie braku poprawek w tym roku, bo inaczej obronię się we wrześniu, a wolałabym mieć czyste myśli idąć do ślubu.

Czas zacząć pisać magisterkę. Generalnie wiem co chcę pisać, mam książki, ale nie wiem jak to napisać bo przecież WPiA wymaga tak prawniczego słownictwa... którego ja totalnie nie ogarniam.

 

Dodatkowo na uczelni jestem zaledwie trzy dni, ale w nagrodę od 8:30 do 18:20 :D

 

 

Z moich ostatnich przemyśleń:

Kiedy wspominam coś nie koniecznie przyjemnego (i nie chodzi mi tutaj od śmieć bliskich, a o jakieś głupie sytuacje, wtopy itp) to moemntalnie TAK MI SIĘ KRĘCI W GŁOWIE... normalnie jakbym miała stracić przytomność... CO SIĘ ZE MNĄ DZIEJE!?

Dodane 6 LISTOPADA 2016
364
totylkomartusia Wielki come back :)
Jak czytam "za niecałe 9 miesięcy napiszę do Was jako pani P. <3"
sprawia, że jeszcze bardziej nie mogę uwierzyć, że od dokładnie dwóch miesięcy jestem Panią O. jeszcze nie przywykłam, ale dobrze mi jako żonie i wierz mi to jeszcze piękniejsze niż myślisz kiedy słyszysz jak Mąż z czułością mówi kumplowi "Żona o mnie dba- i jak jej nie kochać?"
10/11/2016 20:18:55
powerlifter Kurcze, jak to poważnie brzmi! Będziesz żoną! Aż Ci zazdroszczę! I jednocześnie byłabym przerażona tak jak Ty, te wszystkie przygotowania, tyle spraw do ogarnięcia, mój brat i jego żona mają teaz tyle samo spraw na głowie oczekując dziecka, więc tyle poważnych decyzji wokół a ja wciąż wolna i frywolna xD cieszę się, że u Ciebie tak dobrze.. widać czas leczy rany bo wydajesz się szczęśliwsza, mim tego co się wydarzyło... c do uczelni, też mi się jakś nie cieszy, bo normalnie nie umiem się już uczyć xD jutro mam kolokwium i jeszcze nic do niego nie przyswoiłam xD
07/11/2016 20:08:10
chwilejaktee Czas to najlepsze lekarstwo, ale przede wszystkim rozmowa.
Było wiele kwestii o których nie wiedziałam ani ja, ani Mariusz stąd głupie, bezsensowne konflikty. Wydaje mi się, że teraz jedynym wejściem jest po prostu bezgraniczna szczerość bez względu na to jak bardzo by bolało. Jesteśmy razem 6 lat i po prostu nauczyliśmy się siebie słuchać, co nie zmienia faktu, że musieliśmy też wiele zaakceptować - mamy bardzo podobne charaktery i każdy z nas mega szybko się denerwuje, a niektóre nasze przyzwyczajenia są nie do zaakceptowania przez drugą stronę :D (mam na myśli dbanie o porządek, gotowanie itp.) i pomimo, że nie mieszkamy jeszcze razem (a ja staram się dbać o miejsce gdzie będziemy gnieździć przez minimum 2 lata po ślubie) to mega kłócimy się o sprzątanie :D:D

Co do uczelni - jutro mam do wygłoszenia referat na temat oświadczeń majątkowych ;D oczywiście nie można się podpierać kartką :D NIC NIE POTRAFIĘ HAHAHAHA.

07/11/2016 22:07:05
november2013 Mnie też się powoli odechciewa, chciałabym aby był już 18 czerwca.... Serio... Ostatnie dni pokazują jak pewne błahe rzeczy doprowadzają do kłótni :(
06/11/2016 20:34:32
november2013 U siebie na blogu nawet nie piszę o tym, bo czasem nawet moja mama i ciotki czytają to co piszę, więc zaprzestałam z notkami...
06/11/2016 20:35:47
chwilejaktee Haslo kochana!!!
Zmien nazwe bloga i haslo :*
06/11/2016 20:45:50
powiedzcowidzisz Nie zazdroszczę Ci tych przygotowań :D Jedyne co chciałabym powtórzyć to występ w sukni ślubnej, haha :D Raz dwa minie to 9 miesięcy ! :D
06/11/2016 15:09:10
chwilejaktee No tak, Ty na temat uciekajacych 9 miesiace mozesz sie wypowiedziec :D
06/11/2016 18:12:58
kochamzycie1992 Jak patrze na Twoje odliczanie to juz tak nie wiele zostalo serio! Jak wybije nowy rok to czas zacznie pedzic jak szalony :) a na samym koncu serio bedziesz miala dosyc tego wybierania i dopinania na ost guzik :) ale Ci zazdroszcze tego pieknego dnia przed Toba!! I pomyslec ze ten dzien mija tak szybko a kobieta czuje sie jak ksiezniczka na wlasnym balu :)
06/11/2016 14:29:45
chwilejaktee pamiętam, że jak byłam młodsza, to puszczałam sobie piosenkę Sary Connor i wyobrażałam sobie to wszystko :D
06/11/2016 14:31:31
kochamzycie1992 A no to ja tez zawsze sobie wyobrazalam ten dzien. A jak juz sie doczekalam to bylam jak w amoku na poczatku :p
06/11/2016 14:34:43
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika chwilejaktee.

Informacje o chwilejaktee


Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24