Dobra od piątku zawalalam, za dużo czasu wolnego z przyjaciółmi, co mnie nie usprawiiedliwia jednak. Mam ostatni czas na zebranie się, jutro zaczynam znów, głowa do góry, chce znowu poczuć uczucie lekkosci i ssanie w żołądku :) Lecimy dalej!
Trzymajcie sie, do jutra ;*