Wracam, wracam po 2 latach - ładnie.
Wracam grubsza, nie byloby tak gdyby nie wakacje, praca przy lodach i gofrach olaboga co to bylo:( ale teraz mam za swoje... gdyby tylko mozna bylo cofnac czas...
we wrzesniu chodzilam na silownie miesiac, wrocilam w pewnym stopniu do mojej figury sprzed wakacji ale brzuch wiekszy dalej zostal, pazdziernik odpuscilam sobie, znaczy byl tydzien z ksiazka CHODAKOWSKIEJ, polecam cholernie, nigdy sie tak nie meczylam, pot mi kapal z czola doslownie, niestety przez to,ze poswiecilam sie diecie, cwiczeniom zaniedbalam szkole, niby tylko tydzien, ael 11 jedynek nie wiem skad... za bardzo w to sie zaangazowalam, caly czas planowanie co jutro zjesc, zakupy jakie zrobic na kolejny xdzien, ale na pewno, na pewno wroce do tej ksiazki, gdy bede bardziej przy kasie rzecz jasna, bo to tez byl powod, dlaczego pzrestalam
musze zakonczyc ta udreke z odchudzaniem, ktora trwa 6 lat, tak 6 lat... wstyd, hipokrytka ze mnie niesamowita, za kazdym razem... za kazdym sama siebie oszukuje,ze tym razem uda sie, tym razem blahblah...
Niedlugo sie zmierze i napisze wymiary, bo juz wadze nie ufam, oj nie ufam! Po tylu latach zrozumialam, ze mierzenie jest sto razy lepsze.
Nie dąże do zadnych wymarzonych wymiarow, do zadnej wymarzonej wagi... dąże do bycia chudym.
Mam malo wsparcia wokol siebie, ale to nic dziwnego, bo skoro non stop sie odchudzam i nastepnie zawalam to jest nudne, dla mnie jak i znajomych,rodziny.. niby wspiera rodzina ale widze, ze sami uwazaja, ze nie dam rady
nie zaczynam od dzis cwiczen, poniewaz jestem bardzo chora, a na srode i czwartek musze byc zdrowa, gdyz czekaja mnie 4 sprawdziany!
w sumie moge napisac bilans dzisiejszy :
śniadanie - musli + ciemna kromka chleba z dzemem niskoslodzonym! hah
2 śniadanie - pól serka wiejskiego, pol lyzeczki cukru - nie powinno byc,ale nie potrafie zjesc serka na sucho aphr
obiad - kurczak gotowany z buraczkami!
podwieczorek - 4 sucharki
kolacja - pol miesczki mleka+kasza jeczmienna, i jedna kromka ciemnego pieczywa z dzemem (znacznie za duza jestem tego swiadoma)
ideeeeeee popatrzec co u Was!