Jestem tu po ponad rocznej przerwie i nie wiem ile tu zostane, może tylko przez chwilę, i znów wrócę, za rok, albo wcale. Przez ten rok pozmieniało się bardzo dużo, ale na gorsze. 
zaczynając od początku. Nie udany związek ( zawsze tak jest, że wybieram niewłaściwych chłopaków, co gorsze miłość platoniczna, powinnam sie od tego przyzwyczaić.. ) moja  PRZYJACIOLKA ktora znam 18 lat,  postanowila, mnie zostawić, i odejsc do chlopaka którego znała niecale 2 tygodnie z tekstem ` wiem, ze jestes moja przyjaciółką, ale wybieram go.. ` 
ROZPIERDALA MNIE OD ŚRODKA
Zbłądziłam, upadłam już tak nisko, że mogłabym .... jedyne co mnie powstrzymuyje przed tym krokiem, to to jak zareaguje mama jak sie dowie, rodzina... 
NIENAWIDZĘ  takich dni...........
Cholernie POTRZEBUJĘ dobrej duszyczki, która będzie przy mnie, potrzebuje Cie.... nie chce juz niczego wiecej, 
prosze.....

jestes mi potrzebny... 

https://www.youtube.com/watch?v=aNzCDt2eidg