Przez ostatnie 2 tygodnie tyle się zmieniło, że aż ciężko to opisać i pojąć, jak bardzo życie może być nieprzewidywalne. Miałam napisać wiele, ale streszczanie tak wielu zmian nie ma sensu. A przede wszystkim ciężko je ubrać w odpowiednie słowa.
W tej chwili wiem tylko jedno. Przeliczyłam się z własnymi siłami. Muszę poddać ten epizod w moim życiu. Przeliczyłam się z własnymi siłami, bo mimo, że Ty i Twoje szczęście są dla mnie nadrzędne, nie jestem jednak w stanie wysłuchiwać, jak bardzo jesteś z nią szczęśliwy. W Twoich oczach, tylko i wyłącznie w Twoich tak bardzo staram się być lepszym człowiekiem, a to wszystko na marne, Ty patrzysz gdzie indziej. Im bardziej Cię tracę, tym bardziej tracę siebie. Może wolałabym Cię nigdy nie spotkać.. Z drugiej strony, dałeś mi tyle, że nie wyobrażam sobie, jakby teraz mogło być bez tego wszystkiego.
HIP HOP IS MY BOYFRIEND.