Zamek, każdy widzi. Ostatnio często tam przesiaduję.
Uwielbiam Cię. Może aż za bardzo. Tak, chyba tak. Ale za każdym razem, kiedy z Tobą jestem, mam taki 'ojej' stan. Nawet, kiedy jestem na Ciebie zła, jestem dzięki Tobie szczęśliwa. Brakuje Ci miłości. Możesz przecież pokochać mnie.
Ogólnie, ostatnio straszne głupoty pie*dolę. ;)
Hahaha, właśnie pomyślałam, co by było, gdybyś to wszystko przeczytał. Wolę nie wiedzieć. Jedno byłoby pewne. "Wyluzuj" ;)