matury, po maturach. co to mialo nie być. pfff. liczac od dzis zostalo tylko 160 do tej prawdziwej, ktora moze odmienic zycie. ;) jutro party, 18-naście, Eweliny. <patrz, zdjęcie>
byłam tu równy miesiąc temu. nie sądzicie, że ten czas zbyt szybko leci? jak sobie pomysle, to czuje, jakby wszystko przeleciało między palcami i nic sie nie wydarzyło.. od czterech miesięcy nic, zero. i dobrze.
także, siemcia.