Gdy w ciemności pojawi się iskra, cień szansy wokół nas
Gdy odejdą wszystkie smutki, gdy nienawiści nastąpi kres
Gdy wszystko co znam, obleje blask nadzieji
Krzyk rozstąpi morze łez
Bo to wszystko, to tylko złudna nadzieja
Blask cieni, kałuża matwych dni
Od niepewności odstąpią demony moich myśli
Czasem wydaję mi się że to wszystko mi się śni
...