photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 1 WRZEŚNIA 2013
281
Dodano: 1 WRZEŚNIA 2013

Wyglądam nieomal identycznie jak dziewczyna po lewej. Z tą różnicą, że ja mam troszkę grubszy brzuch ;/

 

Nie przyjechał. Uciekł mu pociąg. Nie chcę o tym myśleć. Kolejną noc spałam 3 h. Co chwilę się w ciągu tych trzech h budziłam. Nie mam siły. Nie chcę myśleć. Wszystko jest nie tak. Jeszcze miesiąc. Jeszcze miesiąc wakacji. Czy do tego czasu uda mi się ogarnąc? Nie wiem. Było dobrze, było dobrze do wczoraj. Co takiego więc się wydarzyło? Wiem, że dzisiaj znowu zjadłam normalnie. A może tak mi się wydaje? Nie, nie wydaje mi się. Mniejsza. Znalazłam też przyczynę tego, że mi się nie udaje. Nie, nie jest nią tylko ojciec ale również smutek.

Gdy się stresuję to się smieję.

Czuję, że potrzebuję normalności.

Ale co to takiego?

Czymże ona jest?

Jak ją odnaleźć?

Gdzie szukać?

Błądzę.

 

Potrzebuję pomocy.

Rady.

Jest tutaj ktoś kto wyszedł z anoreksji a mimo tego ndal nienawidzi swojego ciała i próbuje odzyskać dawną ( przybliżoną) posturę ?

 

Muszę zmienić adres pb.

Jutro jest nowy tydzień. 

Wiem czego chcę i będę do tego dążyła, choćbym miała się posrać to się nie dam.. 

 

Przepraszam.

Życzę Wam powodzenia w osiągnięciu swojego celu.

Jesteście bardzo silne.

 

Komentarze

zywiesiepowietrzem Może wrócisz kiedyś..
02/11/2013 13:44:36
tanieubraniadosprzedania Cześć, sprzedaję ubrania, może znajdziesz coś dla siebie :)
01/09/2013 22:43:44
justflybitch Ja też tak samo wyglądam ! I też mam grubszy brzuch. I to w sumie dużo dużo grubszy. Ale osiągniemy taką przemiane jak ona ! I będziemy zdrowe. Bez żadnej anoreksji.
01/09/2013 20:47:21
chcebycznowuchuda Tylko widzisz, ja mam 157 cm. I raczej tak wyglądac nie powinnam.
Udo w najgrubszym miejscu : 55 cm.
01/09/2013 20:53:26
zywiesiepowietrzem Szukasz takiej osoby - w takim razie witam ;)
01/09/2013 19:36:26
chcebycznowuchuda Utraciłaś ją - jak udało Ci się ponownie wejść na tą ścieżkę - ścieżkę zwaną 'odchudzaniem'?
01/09/2013 19:42:08
zywiesiepowietrzem wyszłam z tego, bo ktoś mi pomógł. a nigdy nie przestałam się odchudzać, z jednego zła wpadłam w drugie czyli w kompulsywne ataki. kilka dni restrykcyjna dieta a następnego wieczorny atak zajadając smutki.
01/09/2013 19:56:41
chcebycznowuchuda Mam identycznie. Też wyszłam z tego bo mi ktoś pomógł, też nie przestała się odchudzać, i też mam kompulsywne ataki.. Ech...
01/09/2013 19:59:19
thinbodyxs Błagam, tylko znowu nie wpadnij w to gówno. Ja cały czas staram się pozbyć tej anoreksji, zmuszam się, nie pozwalam sobie na nią zachorować. Ale wiem jakie to trudne. Życie jest za krótkie żeby liczyć kalorie... Trzymaj się Kochana :***
01/09/2013 19:24:24
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 7
chcebycznowuchuda Szkoda, że ja w to nie wierzę. Szkoda, że ja tego nie widzę. Szkoda, że ciągle czuję do siebie wstręt. Ach. Ciężko jest żyć bez samoakceptacji. Oby Ci się udało pozbyć tej żaby.
01/09/2013 19:27:39
thinbodyxs Racja, jest cholernie ciężko. Też ciągle czuję do siebie wstręt, ciągle jestem smutna, obsesyjnie oglądam się w lustrze... Mam nadzieję, że mi się uda. :*
01/09/2013 19:28:52
chcebycznowuchuda Najważniejsze jest to, że chcesz do końca z tego wyjść.
01/09/2013 19:31:49
thinbodyxs Niby chcę, ale to jest czasami silniejsze.
01/09/2013 19:32:25
chcebycznowuchuda Doskonale Cię rozumiem.
01/09/2013 19:33:00
glodowacdokonca Ja nie mialam anoreksji ale daze do chudosci :)
01/09/2013 19:25:14
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika chcebycznowuchuda.