` by móc wznosić się do nieba
Dodano: 29 KWIETNIA 2011
drugi dzień
drugi dzień
Dzisiejszy dzień nie najgorszy :) Zjadałam jeszcze ciastko, które od razu spaliłam biegając. :) Wybaczcie że nie komentuje, ale czasu mi brak :D Dobra pisze plan na jutro :)
Bilans:
śniadanie: omlet = 180 kcal
śniadanie2: wafel, dżem = 35 kcal
obiad: sałatka z tuńczykiem, kromka chleba razowego = 321 kcal
podwieczorek: ananas = 80 kcal
kolacja: kanapka = 115 kcal
Suma: 731 kcal
ćw:
- 15 min skakanka
- 200 brzuszków
- 5 min hula-hop
- 50 przysiadów
- 30 pompek
Komentarze
sizezero
ej no, tak słyszałam w jakimś programie :d a może to chodziło o głodówkę? haha, juz nie pamietam :p ładny bilans, ej :**
30/04/2011 16:26:40
sicksicksick
mogłaś wpisać to ciastko do bilansu. nie ważne czy spaliłaś czy nie, to również składa się na twój bilans.
30/04/2011 0:19:13
