Chilijskie białe wina są zdecydowanie jednymi z najlepszych jakie miałam okazje pić ,cz erwonych też
musze spróbować.
Nie opisałam jeszcze sylwestra jak to miałam w zwyczaju robić a już mamy kwiecień...
cóż..hisotoria sie powtórzyła...zasnęłam ale tym razem pod piecem nie na fotelu ..ale było łózko
wiec przenioslam sie tam ;D cóż impreza była bardziej dopieszczona niż poprzednio,było więcej ozdób
konfetti i porządnego jedzenia oraz alkoholu,bez afer sie nie obeszło oraz bez potłuczonych lampek jak i dramatów
ale to norma ;D Za duzo nie pamiętam ale to też norma..a rozmowy na łóżku i aferki zostawie dla siebie :D
.....
Czuję sie wolna, aż za nadto wolna ! .
Dlatego tak mnie naszło napisanie tego tutaj teraz po takim czasie a może to wino <moje ukochane>
albo kwestia mijających lat?! niewiem ...bynajmniej moja strona i wiem ze moge pisać tu co chce i nazywać imionami
co się da i kogo się da ,chwalić i chańbić ,wychwalać i wyzywać kogo chce i jak chce ;]
Szwajcaria była piękna...piękny kraj i kocham to ze miałam okazje go poznać i zakochać sie w jego istocie ale
żałuje że nie zdradziłam że wierzyłam w idee miłości związku i zaufania i bla bla bla..mogłam? mogłam a byłam taka poprawna...z perspektywy czasu żałuje ze nie poddalam sie chwili z Oskarem w naszym łóżku ..ze przeciez to tylko odemnie zależało .Że nie poczułam bliskości Radka bo byłam wierna?! szkoda szkoda... taka strata nieprawdaż.
Lećmy dalej ..
Karolina? taka przyjaciółka niemal siostra? taaaaak zapomniałam o tym ze masz wady ..te kurewskie poczucie desperacji i to ze jesteś żmiją...omijałam te fakty szerokim łukiem ...mój błąd . Bo przecież wiedziałam do czego jesteś zdolna. Wiedziałam ze tak sie stanie rok wcześniej !! wiec rok pozniej czy rok wczesniej...co to za roznica .Dzis sie ciesze ze wkoncu wiem z jakim rodzajem kurestwa i trucizny miałam doczynienia ale tak mają..grubi zakompleksieni ludzi ...głodzenie sie napewno coś zmieni..ale coż..Genów się nie zmieni :)
...
Dziś jestem wolna od tego jak to można nazwać? chorego marginesu cierpiącego ale tak naprawde zwykłych fałszywych pospolitych kłamców żadna nowośc na tym świecie :)
Taaak twoja koleżanka co cie olała? ta druga grubaska ..kurcze moglam sie skapnąć ze coś jest nie tak skoro drugi grubas od siebie zjebał ..widocznie odczuwala zagrożenie jakim jesteś.
Dwulicowość i skurwysyństwo..tak ...za bardzo byłam zakochana by to wziąźć pod uwage choć to widziałam..
Szczerze mówiąc zawsze byłam zadowolona z tego ze Grzechu cie zdradzał ...od samego początku uważałam ze ci sie należało.
....
Nauczyłam sie jednego do perfekcji od tych ludzi .Niszczenia innych ludzi ;)
Dochodzi do tego moje ja ..zimnej suki która TERAZ równa z ziemią każdego kto sie chociażby źle spojrzy..
wiec ...?! krwawy nóż na waszych gardłach zawsze pozostanie w mojej głowie ;]
...
A tak po za tym to mam plany i żyje mi się całkiem dobrze :)
Naszło mnie na takie refleksje widocznie kwestia moich zbliżających sie urodzin
po których już nie oczekuje cukierkowej imprezy a raczej dojrzałości i wielu aspektów życiowych ktore znaczącą się przekształciły...wymagam tego co ty kiedyś Iw ...to mnie przeraża bo pamietam jak przyrzekłam sobie ze nie stane sie taka jak ty,zapomniałam ze isteniejesz a moje nowe nawyki mi to przypomniały..pech nieprawdaż. Pozostaniesz moim koszmarem pewnie jeszcze na długie lata dlatego ciesz się ze tobie żyje sie lekko.W mojej głowie grzebałam ciebie milion razy i każdy milionowy raz gdy wyobrażałam sobie twoj grób ty stałaś obok wiecznie nie ugięta.
....
Dziś mam spokojne życie i kilka aspektów do dokończenia ale wiem ze będe mieć inne i że się zmienie
stane sie kim bardziej dojrzalszym i ze razem ze mna ewolują moje wartości,a niektorych wartości zatrzymały sie i pozostana na zawsze takie same..zacofane zawsze bedziecie zaczynać od nowa albo ugrzęźniecie w Tym samym bagnie. Mi się żyje Lekko
:)