Hey ;)
Dopadł mnie niestety cholerny
brak weny.
Co się z tym wiaże?
Oczywiście problemy z ulożeniem byle jakiego zdania 
Wrr... Nie cierpie tego ..
Zawsze nad jakims
pisanym sensem musze się zastanawiać tak długo, że się powoli denerwuje..
Ale cóż.. Nie zawsze wszystko przychodzi z łatwością:) ..
Trochu na temat zdjęcia..
No jak widać.. Taki trochu mini "mix" .stworzony...
Totalny, ale to totalny już.. (wręcz całkowity) brak fajnych zdjęć ..
Tyle w sumie było sesjii .. A tu zaledwie kilka w miare dobrych zdjęć :/
S. H . I . T
Jakieś totalne badziewia wygrzebuje i łącze..
A tylko po to, żeby być na bieżąco z pB ; DD..
..
Jak sami widzicie.. Znów gówno widać na tym zdjęciu ...Przydała by się jakaś typowo konkretna sesyja..
.. Burza sobie poszła gdzieś w nie znajome..Powróciło intesywne słonko ..
A więc wszystko wraca do codzienności

Znów baardzo ciepło ..
I tak ma być...
Humor mamy bardzo dobry.
Czekamy na jutrzejszy dzień ..
Nie możemy się doczekać kolejnej "ostrej" nocki ^^
.. się bedzie działo ; DD..
Mimo 6-stej gały z Chemii . Humor nadal dobry ..
Dziwne...
Ni ma konkretnego tematu na notke, a więc po raz kolejny pisze o tym co nas otacza.. No cóż..
Innego pomysłu nie ma ..
Lepsze chyba to, niż sam napis :
"Brak Weny"
Nie prawdaż?
Dzięki wielkie za komentarze :)
"Tak pomiędzy wierszami powiem ci
że gdybyśmy chcieli zbawiać świat
pewnie zostalibyśmy sami
A tak że nie chodzi nam o nic
może tylko o ciepłe strumienie powietrza
przekazywane z ust do ust
jak istota człowieczeństwa
To wtedy ty i ja i zawsze jeszcze ktoś
Zupełnie między nami powiedz mi
co zrobiłabyś gdybyśmy wreszcie
zostali sami
A tak żyjemy w koszarach
jesteśmy celem w grze zwanej manewrami szczęścia
w której my
versus reszta społeczeństwa
Tak ty i ja i zawsze jeszcze ktośty i ja i zawsze jeszcze ktośpamiętam dobrzeruszały się firankii wszystko wokółw zasadzie nieruchomo stały tylko okna i drzwi
"
A < 3333 : * * *