Ciężko jest.
Coraz ciężej.
Wszystko wraca z podwójną siłą.
Ale coś za coś, jak się chce być chudym to trzeba wiele znieść i wiele poświęcić.
Tylko dlaczego zdrowieee?!
Dobrze, że mam JEGO.
Chociaż nie wierzę w cudowne ozdrowienie przy nim,
ale ta świadomość, że jest daje dużo, naprawdę.
Chyba pierwszy raz kocham prawdziwie. <3