Za to, że jesteś tato :)
___________________
Wczorajszy księżyc był taaaki cudowny ! Noc świętojańska, długo zachodzące Słońce, w następnym roku liczę na Sobótkę, bo w tym nam to nie wyszło. Wianki, świeczki, łódki, molo, listy, butelka, Wisłok, tak to mi się marzy :)
jest dziwnie dziś. życie w sumie polega chyba na czekaniu. ciągle czekamy na coś co ma się wydarzyć: jakieś świeta, urodziny, spotkania, sprawiając, że chwila która trwa troszkę nam przelatuje między palcami, życie skarca nam się i szybko pędzi do przodu, a my tracimy kilka oddechów... A czy nie chodzi o to by nie czekać, a żyć ciągle, na oddechu, wśród deszczu, burzy, słońca, śniegu? Wciąż pozytywnie? Dajac radość i mieć jej tyle. Bez pytajnika, który tak często stawiamy. Bez lęku, który jest wytworem naszej wyobraźni? Łapać chwile i być szczęśliwym. Uwielbiam tak któtkie, niespodziewane momenty, dla których warto żyć, gdzie czuję się tak wspaniale... Dla nich warto żyć i sprawiac by było ich najwięcej, by oświetliły mroki naszego spojrzenia i podejścia..
Nic co piękne nie jest łatwe, ale chcę się starać.
ten link, był już tyle razy, ale uwielbiam go:
http://www.youtube.com/watch?v=gf1YxX7NUaI