photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 GRUDNIA 2013

Dużo myślałam,

naprawde,

i wymyśliłam, że to raczej głupie wierzyć w instytucje związku,

biorąc pod uwagę przykłady płci brzydkiej w moim cudownym dwudziestoletnim życiu.

 

Patrze na to mieszkanie i ciesze sie że zostało mniej niz miesiąc.

Nie jest nieładne i nawet je lubie, ale chyba mam go dość.

Chce czegoś innego.

To nie jest życie dla mnie.

 

Kiedyś na ulicy, całkiem obcy mężczyzna (jak sie okazało, ja dla niego nie byłam taka obca, bo wiedział dużo na temat mojej osobowości i przeszłości et cetera.. oczywiscie nie widzieliśmy sie przedtem) powiedział, że najwiekszym zagrożeniem dla mnie jestem ja sama i moje pochopne decyzje, nie mylić oczywiście z sytuacjami stricte kryzysowymi, bo z nimi radze sobie świetnie. Poprostu sama sobie rzucam kłody pod nogi i nigdy nie wiem do końca czego chce.

Może miał racje- tego nie wiem, ale czy to takie trudne wysłuchiwać swojej kobiety, szanować ją, nie naciągać jej na kase, nie zdradzać jej, nie mieć innej, puszczać ją pierwszą w dzrzwiach, dbać o nią, mówić jej komplementy, nie olewać jej, chwalić ją, dziekować jej, a przy tym nie zachowywać sie jak kompletna ciota?

 

Nie rozumiem.

Podobno sprawiam, że pojawiają sie kompleksy.

Powiedział mi to najbardziej zakompleksiony człowiek jakiego znam.

Uznałam, że blefuje.

Kompleksy są zakorzenione, nie pojawiaja sie od tak.

Bardzo łatwo jest zrzucic na kogoś swoją wine.

Uznałam też, że nie bede tego słuchać, to mnie nie godne.

Bo, gdy ktoś powtarza mi przez dłuższy czas jaka ze mnie supergirl, a przy małej sprzeczce, nagle twierdzi, że dużo mi brakuje oznacza to dla mnie rozchwianie emocjonalne level hard.

 

Najprościej rzecz ujmując.

Żeby być szczęśliwym z kimś, najpierw trzeba być szczęśliwym samym ze sobą.

A to jak sie okazuje nie jest powszechne zjawisko.

 

Mój największy problem na dzień dzisiejszy to skrajne niedopieszczenie.

Gdzie są prawdziwi mężczyzni?

 

http://www.youtube.com/watch?v=v8ESR8Hi5-4

 

 

Komentarze

carolinqa Związki nie kończą się bez powodu. Z resztą nie moja wina, że boicie się silnych kobiet :)
04/12/2013 14:02:20
~xoxo skoro jesteś taka "supergirl" to powiedz czy sprawiedliwe jest to ze dziewczyna zostawia faceta z dnia na dzien zupelnie bez powodu??? jak chcecie facetow to zachowujcie sie jak kobiety, a nie jak drugi facet
03/12/2013 11:43:02

Informacje o carolinqa


Inni zdjęcia: :) szarooka9325Miły zakątek. ezekh114Uparty jak Osioł :) bluebird11Rekonesans terenu. ezekh114... thevengefulone... thevengefuloneMorze kostki. ezekh114... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone