'I've been waiting in vain'

'I know it's not your fault, but I'm a locked door,
And I wish that, I could find a key to unlock all the things you want us to be. Let me open up and start again...'

Witam ludziska! Cały tydzień czekam, żeby mieć czas na napisanie notki, a ja już go mam to mi sie zaś nie chce pisać. No więc tydzień był poprostu yhhhhh... masakryczny. Już dawno nie miałam tak, że się uczyłam, a łzy mi się cisnęły na oczy ze zmęczenia. W poniedziałek rano przejażdżka do Katowic, do Konopa, czyli złożenie podania i zobaczenie szkoły. Narazie sama nie wiem co myśleć, ale chce tam iść. Całej mojej rodzinie kamień spadł z serca, że nie chcę już iść do Wisły, i ja również się ciesze, że w pore to zrozumiałam. Teraz już przynajmniej nie moge zmienić zdania, bo w tym roku chciałam juz iść do liceum do Krakowa, technikum w Wiśle i Zakopcu, aż w końcu Katowice. Jak to powiedział mój nauczyciel "Sylwia tobie jeszcze ta Wisła przejdzie, zobaczysz", no i chyba pan wykrakał, ale do LO3 i tak nie pójde XD.  Wtorek to jakiś tam konkurs, callan i próba, środa szkoła, a po szkole zakuwanko, a czwartek jak to czwartek szkoła, sks, callan. Wczoraj hmmm co ja wczoraj robiłam... No napewno byłam w szkole, a po szkole... a tak 2,5 godziny spędziłam na boisku. Na początku grałyśmy same, ale później dzieci się do nas przyłaczyły, jak to zwykle na Towarowej. No więc wróciłam do domu gdzieś po 20, totalnie zmęczona, ale chociaż trochę się wyluzowałyśmy po tym tygodniu. Plany na wakacje? O tak! Włochy? Czemu nie. Obóz sportowy? Boziu co ja wymysliłam! Nie no chętnie pojadę na taki obóz, o ile jeszcze nie zmienimy z Kingą planów, bo ostatnio jesteśmy zmienne jak pogoda, przynajmniej w niektórych sprawach. Niektóre rzeczy, nawet po roku nie ulegają zmianie.  Zreszta mnie i Kinge powinno się zamknąć w jakimś zakładzie specjalnym, bo mówienie tego samego w tym samym czasie, jeszcze ujdzie, ale myślenie o tym samym jest troszkę dziwne. Somos locas! Czyta ktoś to wogóle?! Tak Kinga, bo sprawdza czy nie napisałam czegoś "niewłaściwego". Hahaha... jak ja niespójnie pisze, co zdanie to o czymś innym. Jestem pewna, że miałam jeszcze coś napisać, ale nie pamietam. Życzę wszystkim udanego tygodnia i wytrwałości w szkole. Hasta la proxima semana! :))

''I've been waiting in vain,
You're so in love with yourself.
If I say my heart is sore,
Sounds like a cheap metaphor
So I won't repeat it no more...''