było 72 jest 66 będzie 43 /168cm 

Właśnie wróciłam byłam na wycieczce klasowej w muzeum lotnictwa, nawet fajnie było przynajmniej pogadałam z dziewczynami.  

BILANS:

śniadanie- 4 łyżeczki jogurtu naturalnego, jabłko - 40+50 = 90kcal

obiad- 200gram lecza - 160 kcal + 30 - troche serka - 160+30+190kcal

kolacja: (będzie) 100 gram warzyw z patelni - 60kcal

SUMA - 340KCAL

Ale z pewnością tu i tam coś dojdzie może po łyżeczce serka do kolacji. Nieważne. 

 WAGA Z RANA - 63KG

Jest lepiej, jest dobrze. Cały czas do tykam swojego brzucha i szukam wystających żeber. To obsesja. Kocham ją <3 

 O 16 mam angielski dodatkowy chociaż cholernie mi się nie chce oby ta godzina szybko upłyneła, potem idę z dziewczynami na "różaniec" spotkania do bieżmowania i te sprawy. Czyli ogólnie dzień spędzony aktywnie. Ostatnio znowu zaczęłam ćwiczyć i tak odchudzanie idzie dużo szybciej. 

Ogólnie nie mogę uwierzyć, że warze już 63 kg, to niesamowite jeszcze tylko kilogram i będe mogła myśleć schudłam równe 10 kg ! Nie mogę sie doczekać kiedy na wadzę zobaczę z przodu 5..!!

Trzymajcie się chudo! :)