hej ;**
no to u mnie nieoczekiwana zmiana planów.. tiaa..
wczoraj wieczorem jak już kładłam się spać, napisała do mnie przyjacióła, że nie da rady iść jutro tj. dziś na siłownie, ani nawet na ognisko.. o.O wkurzyłam się, nie powiem.. ale też zdziwiłam, bo Ona zawsze wszędzie może chodzić! no ale cóż.. rodzice powiedzieli jej, że żarty się skończyły.. że ma iść do szkoły.. bo jak nie pójdzie, to może zapomnić o ognisku.. o.O bla bla bla.. a Ona mi powiedziała, że nie może iść do szkoły, bo całowicie nic nie umie a poza tym nie ma referatu na geografie.. a ma taką babeczke, że strach sie bać.. także no.. ale obiecała mi, że postara sie iść na to ognisko, no bo kurcze musi!! tam będzie koło 100 osób.. świetnie świetnie ;D tylko chyba nie będe pić.. no zobaczymy ;)
ale nie ide na tą siłownie, bo nie przepadam za chodzeniem tam sama.. a wgl ten przyjaciel, który nie mógł się wczoraj spotkać dziś mnie wyciąga.. ;D i w sumie stwierdziłam, że wole iść na spacer z Nim, po pierwsze dlatego że nie byłam jeszcze na polu na tą piękną pogodę o.O zresztą stęskniłam się za Nim <3 będziemy się pewnie włuczyć po mieście haha ;D mam tylko nadzieje, że nie wyciągnie mnie na żadne lody ani nic.. bo jak On sie uprze too..
także teraz się ogarniam, bo o 10 jesteśmy umówieni i nie chciała bym się spóźnić ;> tylko musze niestety ubrać krótkie spodenki ;<< dobra.. dam rade.. dam rade.. musze.
haha a teraz oglądam Dzień Dobry TVN o dietetycznej kiełbasie ;D