167 cm/69->(71)->cel 55 kg 

No i cóż... Chciałabym mieć córunię podobną do siebie,ale... Będzie syn i prawdopodobnie urodę odziedziczy po tatusiu :P oby tylko charakter miał mój ;D

Dużo się zmieniło... Zaczęłam 7 miesiąc ciąży.

Brzuszek mam mały jak na tak wysoką ciążę z czego się mega cieszę... Poza tym, wyglądam normalnie, nie spasłam się :P

Z wagą póki co dobijam 80 kg i myślę że do końca będę ważyła max.85 kg :)

Całą ciążę przechodzę bez żadnych dolegliwości (Bogu dzięki!) , także jem wszystko, choć staram się jeść zdrowo,o regularnych porach, a jak częściej to i mniej.

Wykonuję ćwiczenia na plecy, ręce, na pupę (nawet przysiady:D) i na łydki.

No i nadal też pracuję ;)

Nie była to planowana ciąża, ale jakoś to będzie jak to się mówi ;)

Urlop mam za pasem, także odpocznę sobie nad morzem :) W moim ukochanym Kołobrzegu <3 Jedynie mi szkoda, że w tym roku Sunrise dla mnie odpada :(

Dzisiejszy bilans:

Ś: Płatki miodowe z mlekiem 0,5%

II Ś: Bułka z serem + kabanosy

O: Makaron po chińsku z pikantnym kurczakiem <3

P: Nektarynka, jogurt pitny

K: Makaron z kurczakiem i pieczarkami, zielona herbata bez cukru

+ woda mineralna niegazowana w ciągu dnia :)

oraz obowiązkowo ćwiczenia rano i kolejne wieczorem po powrocie z pracy :)

Także pozdrawiam Was serdecznie Kochani :)