Hej Kochane ;*
wiem, że długo mnie nie było. wstyd było się tu pokazać, tak zawaliłam
znajomi, jakieś ognisko, impreza, alkohol, jedzenie. dużo jedzenia.
nie robiłam żadnych bilansów nic.
jedyny wysiłek to jazda konna, także coś tam było.
od poniedziałku BIORĘ SIĘ ZA SIEBIE.
i proszę o wsparcie.
ma ktoś z Was jakiś plan treningowy skuteczny czy coś? byłabym bardzo wdzięczna.
trzymajcie się chudo ;*