photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 MAJA 2012

74

13

 

 

 

 

Rafał miał nie małe problemy ze znalezieniem biletów , jednak po pewnym czasie je znalazł .

Nie wiedział skąd je mam , zaczął mnie wyoytywać ale sama już nie wiem czy cieszył się czy nie .

- Coś nie tak ?.

- Nie , fajnie , to z kim pojedziesz ?.

- Jak to z kim głuptasie ?.

- No nie wiem

- z Tobą.

- Ale przecież - przerwałam mu .

- Nie ma żadnego ale , kocham Cię i tylko z tobą chce tam jechać .

- Tak ale to ja jestem facetem więc to ja powinienem kupić bilety , zaproponować Tobie wyjazd a nie żerować na Tobie .

- Dostałam je w prezencie wiec przyjęłam , a tylko przy tobie jest mi dobrze , więc zaproponowałam to tobie .

- Napewno chcesz spędzić ten czas ze mną ?.

- Pewnie głuptasie - powiedziałam i go pocałowałam .

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

_____________________

 

 

 

 

 

Przyszedł czas wyjazdu , dzień wcześniej długo razem z Rafałem się pakowaliśmy , ponieważ  skutecznie sobie to utrudnialiśmy przytulając sie i miziając . Jednak jakoś wkońcu nam się to udało . Mieliśmy jechać  z rana na Warszawskie Okręcie  . Przyjechaliśmy i musieliśmy troszke poczekać , ponieważ odprawie mieliśmy dopiero o 10 . Załatwiliśmy wszystkie formalności związane z naszym lotem , nadaliśmy bagaże i już tylko czekaliśmy aż poproszą Nas o wejście do samolotu . Bardzo sie bałam , ponieważ nigdy nie leciałam samolotem , po minie Rafała wywnioskowałam , że też się troche boi ale nie chciał się do tego przyznać . Zgrywał twardego , wiadomo jak to chłopacy .  W końcu nas zawołano idąc długim rękawem przeszliśmy do samolotu , przywitaliśmy sie ze stewardessą i zalęliśmy wyznaczone na bilecie miejsca . Bardzo chciałam zająć  miejsce przy oknie , a Rafał się na to zgodził i usiadł na środku . W końcu stwierdzłam , że powiem mu co czuje co do lotu .

- Wiesz , boje sie strasznie .

- Ej Skarbie odrzuć te myśli od siebie , bedzie wszystko dobrze , zobaczysz .

- Czy podczas startu mógłbyś mnie złapać za ręke ?.

- Pewnie Słonko , czuj sie przy mnie bezpiecznie .

 Stewardessy poinformowały nas o środkach bezpieczeństwa .

Samolot ruszył , nerwowo zaczęłam szukać ręki Rafała , uśmiechnął się i bez wahania mi ją podał .

- No to lecimy Kochanie .

 

 

leien

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika bum11.