10 maj, 2015r
Dzisiaj jeden z najważniejszych dni w życiu mojej ośmioletniej kuzynki - I Komunia Święta, chyba wszyscy się bardziej tym przejęli niż ona sama, no cóż, dzieci nie są świadome tego ile trudnu,wysiłku i finansów trzeba włożyć w przygotowanie tej uroczystości, sobota jest najcięższa, smażenie mięsa, przygotowanie rosołu, i innych potraw, dekoracja domu lub sali. Mam nadzieję, że będzie ten dzień wspominać tak miło jak ja. Beztroska, radość z przyjęcia Jezusa do serca no i oczywiście prezenty :) Dziś jest dobry dzień, chociaż jestem wykończona i zmęczona, ledwo patrzę na oczy. Nie mogło zabraknąć mojego kilkumiesięcznego przyszłego chrześniaka, więc zabieram się do roboty! Miłego dnia.