17 maja, 2015.
Nauka otwierania piwa szczotką skończyła się rozwaleniem dwóch palców,aj... co za ból. Czuje się tak jakby lepiej, jakby coś się we mnie rodziło, może nadzieja? Mój mężczyzna walczy, nie poddaje się by sprawić żeby codziennie się uśmiechała, robi wszystko co może, jestem z niego bardzo dumna, że jest taki wytrwały i silny, i czuje się kochana,potrzebna kiedy jest przy mnie. Być może będzie to przełomowy rok, tylko dlatego, że poznałam jedną osobę na kilkadziesiąt tysięcy ludzi w moim mieście, to jest po prostu coś niesamowitego, czego nie potrafię pojąć. Przypadek? Przeznaczenie? Sama nie wiem, żyje myślą, że bedzię przy mnie zawsze, bo z dnia na dzień dzięki Niemu nabieram więcej sił.
Inni użytkownicy: mistylaveausuchotnikdariazetawatar2025555donnadarko777kiciulka91ewelinka564kat123wiki10101delanteseo
Inni zdjęcia: Natura ilovecarrots1439 akcentova:) dorcia2700Żurawie jerklufotoNobody's listening waferowaNad jeziorem patrusiagdWyjątkowo zimny kwiecień bluebird11Italy diebabydieŻal straconego czasu pragnezycpelniazyciaJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophie