Czerń. hmm..
[..A kiedy przyjdzie po mnie właśnie ona Troche męczy..
Tak nieskazitelna obejmie w ramiona. Jebana samotność. ;/
Po cichu, bez słowa by czuć i całować
By uśmierzyć ból, strach zamalować
A kiedy przyjdzie po mnie będę gotów
Wyruszyć w to miejsce skąd nie ma powrotu
By oddać jej serce, utonąć w jej szatach
Odejść z tego świata i nigdy nie wracać..]
"Potem dumnie zhejtuj resztki jedzenia na klawiaturze!"
SUCK
MY
DICK
!!!
[..chcesz? to fajnie, obraź się na mnie
idź do domu, poskarż się mamie
chcesz? to fajnie, zajeb focha
daj mi spokój, spadaj, wynocha..]
There is one word in my mind. KILL!
.B.