photoblog.pl
Załóż konto

Bounty fot. Ola

 

Kruszynka sobie biega, bryka, kombinuje i w ekspresowym tempie się brudzi, jednym słowem korzysta z dzieciństwa co do joty :) Stawiamy pierwsze kroki na uwiązie i całkiem przyzwoicie nam to idzie, a Mamusia powoli wraca do pracy pod Olą, bo być może przyjdzie się nam z nią pożegnać, jednak walczymy żeby sierota trafiła w znane nam ręce :)

 

Z Bryzą ruszamy się po troszku i delikatnie, ale myślę że nam obu należy się więcej i robimy coś w tym kierunku :) A wieczorami terenujemy się w towarzystwie Oli, Avatara i Arysa, dzięki temu nasz poziom endorfin, podnosi się bardziej niż po tabliczce czekolady (a nawet dziesięciu), miło jak brzuch boli ze śmiechu :) Ale strach pomyśleć co się to będzie dziać jak będą ścierniska! :)

 

Na razie całe dnie spędzam na rancho, nie planuję żadnych wyjazdów, ale w zeszłym roku też nie planowałam więc się nie zarzekam :)


 

*Teraz są problemy, ale przecież byłoby nudno gdyby ich nie było. Po burzy zawsze wychodzi tęcza!- powiedziała największa obraźliwa mądrala :)

 

Wiem czasy takie mamy
Jak wariata chore sny
I albo radę damy
Albo ogień, popiół, dym

-

ale damy, bo kto jak nie my?

 

Dodane 30 CZERWCA 2017 , exif
451
katrin5110 Ale cudna "krówka" o*o
22/07/2017 0:54:28
dreames Jaki piękny <3
07/07/2017 11:36:26
catranch zakochałam się w maleństwie <3
03/07/2017 12:22:32
pannadominika Cudo!! Wyrosnie i bd podbijal swiat! Fajne takie dni^^
02/07/2017 0:22:42
plamkakochanie śliczny łaciatek *.*
Będzie z niego TOP fura :D
01/07/2017 16:23:32
abruniowelove Piękności <3
30/06/2017 22:18:06
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika bounnty.