UŚMIECHAJ SIĘ DO WSPOMNIEŃ. 

no sjemma.

hmm..mam dużo do powiedzenia ale szczerze wątpie że kogokolwiek to obchodzi..

a więc notka dziś podzielona na dwie częście, jedna bd o tym co u mnie a druga..

1. dzień ogólnie już dość pozytywnie, przemyślałam wszystko.

poza tym widok moich kochanych debili mi poprawił nastrój, pozanałam zajebistą osobę .

Maryśka kurde! gadałyśmy chyba 15 minut ale już się kochamy! hyhy. <3

no i ogólnie spoko, z buta wracałam potem do domu, a więc czas na przemyślenia miałam.

i tak jak myślałam spotkałam pewne osoby. w sumie na pozytyw to wyszło. :)

ale jeszcze co do kogoś nie jestem w pełni przekonana, wczoraj to wszystko sie sypło .

teraz siedze w domu, niechce mi sie nigdzie już iść, a nawet niema z kim.

ale jutro już z Kaśką sie mamy zgadać, i bd spoczko! ja to wiem. ^^

no oke, koniec tego co u mnie, musze napisac troche o rzeczywistosci bo mam dosyć!

2. zaczne od :  " Moje życie, Moje wybory, Moje błędy, Nie TWÓJ biznes! "

ludziee! zajelibyście się swoim życiem, a jak macie jakiś problem co do mojego,

to poprostu mi o tym powiedzcie, od pewnego czasu lubię być szczera, i to tak perfidnie.

może i to nie wychodzi czasem na dobre ale prędzej czy później jednak jest z tego pożytek,

naprawde, jeżeli komuś sie cos nie podoba niech wali śmiało,

bo czego jak czego ale gadania za plecami to ja nie lubię ! -.-

to że wy macie sie za ideał to już wasz problem, i nie każdy musi byc taki jak wy.

komuś moze przeszkadza moje zachowanie, ale trudno się mówi, jestem jaka jestem.

nie jestem idealna, i wiem to doskonale, staram się troche zmienic, ogarnąć.

ale to nie znaczy że macie mi rozkazywać jaka mam być a jaka nie!

powiedzcie mi, ja przemysle i moze postaram sie cos zmienic, a nie..

za plecami do kolezanek zawsze spoko jest powiedziec to i tamto na pewną osobe.

bo ona too... tamtoo.. i jeszcze z kimm..

jeny! niech sie każdy zajmie sobą! albo niech przynajmniej ma na tyle odwagi żeby

mówić coś komuś w twarz! i chyba tyle bo wątpie żeby komuś się chciało to czytac,

i żeby kogokolwiek to obchodziło, ale cóz leżało mi to na sercu i musialam to napisac.

a wiem że pewne osoby czasem tu z nudów zaglądają, i mam nadzieje że dotrze conieco do nich

bardzo miło by było, no ale cóż, jest jak jest.. kończe na dziś, siemanoo. :*

+ nowy fbl!