Moje 4-letnie stworzenie <3
No to zaczynamy powoli sezon otwarty. Dziewczynki jadą w niedzielę swoje pierwsze zawody, trzymajcie kciuki ;) A ja niestety przymusowa przerwa od jazdy :/ Niestety poważny uraz kolana wyklucza mnie z możliwości jeżdżenia :( :( :( Ale na szczęście mogę już chodzić, więc treningi uczniów pełną parą, a moje 2 końskie szkraby chwilowo uczą się być nauczycielami - hehe ;)