Chapter One -04
~Lifeline~
Siedzę i dopierdalam się (inaczej tego nazwać się nie da) najsmutniejszymi piosenkami Guns N Roses. W międzyczacie męczę się z kupną lazanią z Lidla. Jedzeniem się tego nazwać nie da, ogólnie tę papkę z serem ( ser podejżewam że z odległej galaktyki) uratowało tylko dodanie sosu sojowego i kilku przypraw inaczej ten majstersztyk wylądowałby w misce dla psa.
Jutro dalej wolne, potem nocka i znów dwa dni wolnego. Trochę luzu w końcu. A potem? Potem czekanie do urlopu.
Jutro nie wiem co będę robić, pewnie to co miałem dzisiaj i niedokończyłem.
Szczerze mówiąc, nie chce mi się jeść, robić kompletnie nic. Odliczam każdą chwilą do tego jedynego dnia..
~No Matter What~
Jest mi bardzo przykro i źle, z powodu że nie bawisz się tam dobrze, jak wyjechałaś miałem nadzieję, że mimo wszystko spędzisz ten okres czasu tam jak najlepiej. Przybija mnie kompletnie fakt, że tak nie jest. Jest mi źle, że realia są sprzeczne z oczekiwaniami..
Kocham Cię bardzo, nawet nie wiesz jak, i chciałbym po prostu żebyś była szczęśliwa, cholernie się martwię, czy wszystko ok, jak Ci dzień mija, co robisz czy jesteś bezpieczna, czy przypadkiem za późno wieczorem sama nie wracasz..
Chicałbym żebyś wiedziała, że jesteś dla mnie najważniejszą osobą w moim życiu, chcę byś się czuła dobrze i bezpiecznie. Nie jestem idealny, i możesz mieć wątpliwości z tym co było kiedyś. Ale, to już jest za nami. Tamten rodział pochowany, w końcu wiem kim jesteś dla mnie.
Całym światem.
~Victim~
Zauważyłem że panoszy się paranoiczna moda na lans, głupi slang i w ogóle życie Facebookiem.
Coraz więcej osób, nie potrafi się wypowiedzieć w sensowny i logiczny sposób, bez zamieniania słów w jakieś tandetne angielskie pierdoły, czy modne kwejkowo/facebookowe zwroty.
Coraz więcej osób myśli, że przebijają się z tłumu, choć niczym się nie różnią. No chyba że głupotą..
A kompletnie mnie wkurwia, trzaskanie błędów. Żyjemy w XXI w dobie internetu i pierdolonych przeglądarek internetowych które same podkreślają błędy. Jakim trzeba być kretynem, więdząc że się je robi i z tego nie korzystać.
Jeszcze ta moda na wyglądanie jak jakiś pierdolony kloszard spod śmietnika. Dziewczyny, bez urazy, czasami gówno z muchą na szczycie ładniej by wyglądało. Meritum tego wszystkiego jest, niedopuszczanie do krytki. Mógłbym rozpisać się na ten temat na kilkaset stron, ale nie miało by to sensu.
Słowem zakończenia.
Dziś ogółem nie mam możliwości myślenia o niczym innym niż moja ukochana.
Cieszę się że jesteś.
Kocham Cię.
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames