Po prostu bądz tam 

hej. Dawno tutaj nie bylam.. chce ten photoblog zamieić w swój zbiór słabości .. w swoje miejsce, które mogę się wyżalić... Chociaż to zdjęcie widzieliscie mam w to wyjebane .

Myślisz, że wszystko jest ok.. a tu nagle sie wszystko spierdoli ... No i jak kurwa tu można żyć noormalnie ?! Nie pamiętam jakie to uczucie mieć kogoś przy sobie.. co jest największym skarbem dla Ciebie.. zrozumie Cie po mimo wszystko ! za to jaki sobie wstyd zrobiłaś.. On zawsze stanie za Tobą ... Nigdy nie da Ciebie skrzywdzić ! i zawsze będzie mówł "będzie dobrze, mamy siebie.." życie nas wiele uczy ... rani... może tak powinno być ? Ale ile można ? czy to jest jakaś trauma ? dlaczego to sobie ja nie mogę ułożyć życia.... co to ma być ..?? Chce wyjechać stąd jak najdalej .. :( zapomnieć o tych wszystkich miejscach .. ludzi ... jeszcze dwa miesiące ... i koniec życia z nimi. będzie trudno na początku.. ale jak upadne zawsze postaram sie wstać !

A, po Tobie pozostaje dzwięk ciszy.