I tak minęło pół godziny.
Przebrałam się,poprawiłam fryzurę,makijaż no i w tym czasie zadzwoniła do mnie jeszcze mama.
-[...]Tylko pamiętaj córciu żeby się uśmiechać do kamery.Cały świat będzie cię oglądał.
-Dobrze,to już wszystko??Wiesz nie chcę się spóźnić..
-A z kim idziesz??Czy to ten Portugalczyk?Mój nowy zięć?
-NIe Mamo!!Żaden zięć!W ogóle kto ci to powiedział?Nie chcę mieć nic wspólnego z Ronaldo.Naprawdę muszę już kończyć,Paa.-I się rozłączyłam.Wróciła mi ponura mina.Udałam się z Neymarem do limuzyny.Jechaliśmy sami.
Całą drogę się śmialiśmy.On potrafi poprawić humor.
Z daleka widziałam już światła fleszy,piski dziewczyn stojących z nadzieją że np.Neymar którąś dotknie.
hahaha.Oj chyba nie pójdzie po ich myśli xd
Byłam ubrana w Czarną sukienkę,czarne buty i złote dodatki---->http://urstyle.pl/site_media/szafka/stylizacja-blackbloondie-wieczorowe.jpg . Sama sobie się podobałam xd
Najpierw z limuzyny wysiadł Ney który jak dżentelmen pomógł mi wyjść z samochodu.Wszystkie laski tak piszczały,wyciągały ręce do Neya,Płakały.Na serio chciało mi się śmiać:D Weszliśmy do środka,zajęliśmy wyznaczone miejsca, siedziałam obok Neya i Messiego (Dobrze że obok Messiego a nie Cr7..)
Crisa jeszcze nie było..zaczęłam się martwić dopóki nie zauważyłam go idącego za rękę z tą Lafiryndą Albertą. Myślałam że wybuchnę!! Taka mała erekcja Niny na rozdaniu Złotej piłki..FUCK!!
Usiedli obok Messiego.Po chuja on z nią przyszedł..Przecież miejsce dla takich szmat jak Alberta jest w pokoju gospodarczym..I ta lafirynda miała czelność na mnie patrzyć..Zaczęła się przystawiać do Crisa, delikatnie całowała go w usta i nagle nasze oczy się spotkały..Nie był już wściekł, było widać że bardziej mu wstyd albo żałuje tego wszystkiego..
Jakiś pojebany rozdział..Nic się nie klei.
Mam nadzieję że dzisiaj napiszę jeszcze 1 ale to pod wieczór ;d
Klaus będzie miał Dzieckooo!!!!!!!!!!!!!FUCK..