Za duzo wzielam na siebie, za wiele naobiecywalam. Dzwigam bagaz, ktory coraz ciezej mi niesc. Nie wiem jak wszystko sie potoczy, ale dluzej nie moge ciagnac tej farsy. Zaluje ostatnich swoich czynow, rozpeta sie pieklo, ktore musze przezyc, na wlasne zyczenie.