daszki i wykrzywienie ust. whateva'
napisał mi o wypadku i nagle poczułam się słabo, zrobiło mi sie niedobrze i chyba zapomniałam na 15 sekund o oddychaniu. przechodziły mnie nieustannie dreszcze, zdrętwiało mi całe ciało i nawet nie potrafię sobie przypomnieć co miałam wtedy w głowie. napisałam mu już, że wsiadam w samochód i jadę do Łęcznej, ale uświadomił mnie, jak bardzie jest późno i że przecież nawet mnie nie wpuszczą! łzy same napływały mi do oczu i nie wiedziałam co robię. zadzwoniłam tam gdzie nie powinnam, nawet nie wiem co mówiłam! to jakby godzina wyjęta z mojego życia. jakieś zupełne zautomatyzowanie. chciałam jedynie być przy nim. siedziałam i płakałam-jak nigdy!-przecież już nauczyłam się powstrzymywać łzy, ale tym razem się nie udalo. to on mnie pocieszał w zasadzie a nie ja jego! ja jestem kompletnie rozbita mimo wszystko. wiem, że zawsze mogło być gorzej, ale i tak to wszystko jest chore, popieprzone, straszne... mam takie okropne uczucie, jakby to działo się mi, a nie jemu. odczuwam jego cholerny ból.
czlowiek tak zaganiany jak on ma leżeć milion lat w szpitalu?! gdybym mogła to siedziałabym tam razem z nim od rana do nocy, tylko niestety to nie ja jestem tą osobą która ma do tego pełne prawo. jest mi cholernie głupio, ale w tym też mnie uspokoił....poniekąd. cóż, muszę zachować pełnię sił na jutro. może będziemy mogli więcej rozmawiać, tak bardzo tego potrzebuję. a łzy ciągle napływają mi do oczu...
powinnam zwracać szczególną uwagę na szczegóły, na osoby...tylko cholera tak bardzo się już pogubiłam, że to jednak nie jest takie proste pomagać i BYĆ z innymi, kiedy nie umie się tego nawet z samym sobą. zacznijmy wszystko od początku. proszę.
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700