Everything you think is perfect isnt always so. Many times I would've let my feelings show.
Czas sobie zapierdala kiedy ja pije sobie tu browara i Sysia mi w drzwi napierdala jk taki tam rym na początek. No i jest niedobrze. Miałam coś napisać podczas pobytu w Polsce, ale nie było czasu no i tu powinno być "No i jest dobrze mimo, ze pogoda nam nie sprzyja, bywa, że jest nudno, ale wreszcie jestem tu gdzie należę" ale się pozmieniało. "Nie mogę się skupić!" "Nie ważne, ważne, że wiem że zostajesz i to się liczy" *kładzie nogę na ławkę* "Sorry za ta nogę" "Czuj się jak u siebie" "Co to jest ten efekt motyla?" "Ja to już rozkminiłam.. Patrz, bo najpierw jest taki brzydki kokon i potem to się to rozwija i powstaje piękny motyl, czyli jak nie palisz to jesteś brzydkim kokonem a jak palisz to jesteś pięknym motylem" "Pas..Pasandżers" "gastro = jedzenie i gastro picie inaczej drink drank drunk "Jestem DDD żołnierzem wysłanym w podzleśne zwiady DDD oddaj moje grzyby a muchomory dupa cicho" Ogólnie piątek fajny nawet wtedy mieliśmy, stukałam szklankę o pierwszej w nocy, śmiałam się z "gunwo na dwunastej" "Wyobraźcie sobie jakbyście miały bliźniaków" "Patrz jakbyśmy miały bliźniaków i sztukę palenia to byśmy się nie upierdolili" "Jakich kurwa bliźniaków?! Coooo?! Mi chodziło o dzieci!" "Kusi mnie ten snickers" "To jest lion" "Dramat, komedia, trochę horroru, scienefiction. No patrz, teraz jest scienefiction" Ognisko, ostatni dzień w Polsce. Ogólnie Kaśka magik i nasze tańce w łazience, kiedy niby miałyśmy być w bibliotece. I jeszcze wiele innych rzeczy, których nie pamiętam, a chciałabym. Nie wiem co jest nie tak, ale czuję się jakbym była zupełnie inną osobą. Kompletnie nie mam pojęcia co się ze mną dzieje. Nie mogę zostać nawet przez chwilę sama, bo myśli mnie pożerają. Zaczynam wszystkiego po kolei żałować i zastanawiam się czy gdzieś po drodze nie zabłądziłam i nie popełniłam jakiegoś błędu, którego będę długo żałować. Wszystko odczuwam podwójnie. Mówię głośno rzeczy, które powinnam zostawić dla siebie. I wiem, że nic nie mogę z tym zrobić. Nie mogę cofnąć czasu, nie mogę cofnąć swoich decyzji i sprawić, że ten ciężar z klatki piersiowej zniknie. Jestem zagubiona, nie wiem co mam ze sobą zrobić, nie mam się czym zająć, żeby przestać myśleć. Jestem przerażona, ale oszukuję wszystkich w ogół i samą siebie też.
''When you put your clothes back on something always feels so wrong. Baby, all I'm thinking of is I want your dirty love''