I close my eyes and picture home

Wohooo mamy weekend a ja siedze w domu, bo moje wszystkie plany legły w gruzach. Czekam na ciocie i jedziemy na shopping, bo potrzebuje sukienki na sylwestra. No i ten od nastepnej soboty rozpoczynam chyba melanż week. Robi sie coraz ciekawiej i coraz mniej dni do mojego przylotu do Polski. Ostrowiec get ready bo robie wielki come back. Mam beke ze wszystkich akcji w szkole, tyle sie dzieje, że masakra. Kasia i jej "my legs no working" jak nauczycielka jej kazała iść do tablicy haha i to jak zamiast "beach" napisała "bitch" na tablicy. "Alexandra check if the heater is on" "italia?!" I nie zabrakło mojej Sysi i Lamii "stara idziemy na wieś party" "jak jakiś wieśniak do mnie podbije i zapyta sie czy chce zatańczyć to najpierw zapytam a mosz hektory? Jak mosz hektory to możemy sie poznać" "powiedz Klaudii, że jak wróci to ją wyliże" no i wczoraj poznałam gościa, który ma dobrą bajere hahahahahaha i obiecał mi, że napisze o mnie piosenke awwww i pomińmy fakt, że chwilami nie rozumiałam co do mnie mówił przez jego amerykański akcent. Mamo, tato, bardzo mi przykro, ale wszyscy znajomi waszej córki są czarni haha. I tak w ogóle jakby Brenda mnie nie obudziła smsem to bym spała do teraz. To tyle mam do powiedzenia yooo haha

little white lies