mam dość
odcinam się, znowu
'wrócę' jak już pozbędę się tej jebanej zarazy
która ma nawet swoje święto niedługo w sumie
niepotrzebnie się otwierałem
za dużo błędów popełniłem
za dużo nerwów mnie to kosztuje
za dużo tych myśli po nocach
za dużo...
nie prosiłem, i nie proszę o wiele.
mało osób ma ten blog
jeszcze mniej tutaj zagląda
ale jak już tu będziecie
to właśnie od tej pory się 'zmieniłem'
to pewnie placebo...
ale jak pomyślę o tej sytuacji
jak sobie przypomnę jak było, jak jest
to mnie serce boli, nie mogę się skupić i tchu złapać.
nigdy tak bardzo nie chciałem tego zrobić
ale nie mogę, obiecałem sobie.
nic już nie jest ważne.
to chyba na tyle, dobrze jest się komuś wygadać, po to założyłem to gówno
coraz mniej ludzi z którymi mogę pogadać, którym się mogę zwierzyć i mnie nie oceniają
którzy zrozumieją...
którzy mi pomogą lub spróbują.
żegnam.
Inni użytkownicy: ukryty123greg00kalisiakdomingo1n4st0l4tk4przemek1680orphneniewiemxdsss12121o1lamarcin404
Inni zdjęcia: Świergotek drzewny slaw300Estepona 2024 mr0w44m nie dał rady.... klintoonessSiadło... klintooness24500 akcentovaForward pamietnikpotwora:) dorcia2700Ciemna strona księżyca. a tomaszj85The Dark Side of the Moon tomaszj85Motur ! :3 kalisiak