tak jakoś sobie pomyslałam, że przepisze rzeczy zapisane w ostatnim czasie w kopii roboczej na moim telefonie, który non stop się psuje i w każdej sekundzie mogło się to usunąc i tak wiem, że mało kto rozumie o co w tym chodzi i czemu to mnie bawiło xD (nie wiem, czemu mnie wzięło na to komiczne zdjęcie z gimnazjum, możliwe że z powodu równie głupich sytuacji, które zapisywałam sobie na telefonie - nie ufam sprzętom i dlatego założyłam już na to zeszyt :P)
* chemia i zdjęcia z dnia otwartego szkoły* *pan od chemii zatrzymujący na najbardziej kompromitujących zdjęciach dopisujący dialogi do zdjęć*( "czy mogę Ci założyć kosz na głowę" ) <loża szyderców>
"dawałem klasie do wąchania fenol i była taka dziewczynka, i ona lubiła sobie czasami zamdleć, ale szkoła o tym nie wiedziała i ona postanowiła sobie zemdleć akurat po chemii i potem stwierdziła, że ją otrułem" XD
<stwierdzam, że nie chce mi się tego opisywać, ale pozdrawiam 2a ,która czasem próboje robić wixe na angielskim puszczając z telefonu "daj mi tę noc" > :D
fajna była impreza na polskim, jak oglądaliśmy wesele
wprawdzie nie pamiętam dialogów, ale nie ważne.
pani nie była w stanie nas uspokoić, "JAH JAH!!!!!" [usiądź tak! nie chcę. CHCESZ]
<dzieci stoją grzecznie na korytarzu na przerwę i rozmawiają>
- każdy ma nieskończonośc siebie!
- stwórzmy rzymską rodzinę!
- to by było kazirodztwo...
- to JEST kazirodztwo
<w tym momencie BARDZO wymowne spojrzenie pana od historii, który akurat koło nas przechodził >
<fizyka, rozmowa Pau i Olci>
Pau: moja mina Cię skłoniła do tego języka?
Olcia: nie, wsadzam tu coraz to nowsze języki...
Paweł: wyobraź sobie, że jesteś z dziewczyną w łóżku i ona mówi "nie"...
Inni użytkownicy: barbariaanpapierowemiastorafalpaczescocorabelll16l16zyxyxzemiliakowalski33lucas25mati1990balanonymous02221
Inni zdjęcia: #birthdaygirl qabi1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114