ehem...
2 w nocy zaraz pod prysznic i do spania!
Zrobiłam jednak to co miałam w planach a nawet więcej
Dzisiaj konie, spacer z psiakami potem na dzielnice i film z bratem teraz do spania.
Jutro?
Jutro sprzątanie w domu.
W Czwartek do Misia :*
Moja głowa:(
aaa i znów sobie rozwaliłam palec.. a bardziej ktoś mi go dziś rozwalił.
Mało pisze potem będzie więcej. :)