M jak Maniek ! 

Czasu trochę minęło od ostatniego posta...Przepraszam. 

TAK WIĘC ZACZYNAMY! 

Pierwsze pytanie : Co u mnie ? 

Więc dużo się zmieniło od tego czasu. Jedyne co się nie zmieniło to pasja i miłość. Konie nadal są przy mnie. 

Najwiekszą zmianą jest to ,że skończyłam szkołę, założyłam firmę dużo trenuję i mam wiele planów na przyszłość. 

Mam zamiar zrobić trenera jazdy konne, instruktora pływania i zumby :) 

Na codzień zajmuję się końmi i dziećmi. W weekendy mam wyjazdy w różne miejsca jako opiekun dla dzieci. 

Jak widać na zdjęciu zapuściłam włosy i troszkę mi się schudło :D 

Jako, że to mój pierwszy post po takim długim czasie chce wszystko podsumować , więc co jeszcze?

Zostałam całkowicie sama . Nie mam już przyjaciół , ale jakoś sobie radzę. 

Ciężko czasem , ale kto ja nie ja ?:) Mam konie i kochane dzieci.I oby do przodu.

Niby tyle czasu minęło a nie wiem co jeszcze napisać. 

Jutro wyjeżdżam do Wisły z dziećmi i zaraz zaczynam pakowanie. 

Dziękuję pewnej osobie która mi przypomniała o moim blogu!