Ze świrem mym <3
Co za tydzień. Nie wiem, jak to się stało, że już piątek, ale niesamowicie mnie to raduje. Te powtórzenia do egzaminu mnie zabiją, tak - do was mówię, historio i biologio.
Sama nie wiem, kiedy chodzenie spać o 00:00 przybrało dla mnie "wczesną" porę. Koniec marudzenia, byle do przodu z uśmiechem na ustach, dobranoc!