Chce coś zmienić. Zmienić siebie, zmienić całe moje życie. Odnależć jakiś sens. Męczę się , jestem tu i nic poza tym. Nie czuję się potrzebna. Czuję się nikim. Chcę otworzyć jutro oczy i powiedzieć, że to będzie dobry dzień i nie spierdole tego. Muszę nad wszystkim mieć kontrolę.
Za dużo myślę, a za mało robię. Muszę się wkońcu wziąć w garść. Po prostu zacząć ŻYĆ!!!
Jutro poukładam wszystkie myśli. Ogarnę się. Wyjdę do ludzi. Zapomnę o jedzeniu. To sprawi, że będę minimalnie szczęśliwsza.