Nie wiem, co takiego dobrego zrobiłam w życiu, ale mam szczęście. Mam dużo szczęścia.
Ale nie zawsze szczęście będzie po mojej stronie. Przeboje związane z tegoroczną poprawką są bardzo dobrą motywacją w kierunku tego, by w przyszłym roku tego wrześniowego akcentu uniknąć.
W ogóle, ten rok przecież będzie lepszy. Tak bardzo, bardzo wierzę, że będzie.
I zaczynam, o zgrozo, na niego czekać. Nie sądziłam, że w którymkolwiek momencie zacznę myśleć o powrocie do Warszawy z nutką niecierpliwości... no dobra, przynajmniej bez wstrętu.
Poza tym październik to nie tylko uniwerek. Codziennie zaglądając do szafy i widząc moją manchesterowską koszulkę w głowie mam tylko jedno: "Take me home, United Road!"
Gdybym tak jeszcze wiedziała już, co z akademikiem...
I gdybym tak mogła się w końcu zdecydować, czy zacząć hiszpański czy kontynuować francuski...
I gdybym tak jeszcze zaczęła...
To potem. Czas nacieszyć się ostatnim miesiącem wakacji.
Inni użytkownicy: lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrs
Inni zdjęcia: Białe plamy. ezekh114;) damianmafia... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Tania odzież zachodnia? ezekh114Złoty Pierścionek. ezekh114