Nowy blog:/ 

buu hej kochane u mnie jednak plany sie nie powidly haha tyle mialam zrobic...ale mialam wzloty i male upadki ale nie poddalam sie przez ten czas byla chwila kiedy przytylam kilo ale teraz waze 56.5 a wazylam juz 55.8:o juz nie moglam tak sie z tym zle czulam wiec zaczelam znowu jesc mniej kalorycznie i wgl mniej i nie za pozno na silke nie pojde bo szukam pracy a jak znajde nie bede miala na nia czasu mam strasznie duzo nauki....no wiec planuje powoli spasc do tych rownych 55 mam nadzieje ze wytrzymam swieta ...i nie bede sie na wszystko zucac hihiD::F a jak u was jak wam idzie sorki ze tak dawno mnie nie bylo ale ...zerwalam z chlopakiem i ojjj wszystko bylo takie skaplikowane ze sama nie wiedzialam czego chcem  nadal jeszcze mnie to wszystko dreczy ale powoli jakos sie ogarniam jakies dietetyczne przepisy na swieta czy tylko ograniczaciE???? mm mam ochote na rybke po grecu kluski z makiem i uszka z barszczem nom nom